Komisja bezpieczeństwa m.in. o szczepieniach
Pandemii i jej czwartej fali poświęcone było dzisiejsze posiedzenie powiatowej komisji bezpieczeństwa i porządku publicznego.
– Gorąco apeluję o szczepienia, to jest najważniejsze – mówi Marzena Manowska-Geisler, szefowa powiatowego Sanepidu w Opolu. – Widzimy zaczynającą się czwarta falę. W powiecie rozkręca się pomału ale w ciągu miesiąca będziemy w zupełnie innej sytuacji epidemiologicznej niż w tej chwili. Natomiast wyszczepialność w naszym powiecie jest niska – rzędu 41%. Może to spowodować lockdown, gdy liczba zakażeń się zwiększy. Przy wprowadzeniu ograniczeń będą brane pod uwagę i liczba zachorowań i wyszczepialność. Szczepienie jest w tej chwili jedyną drogą walki z chorobą i szansa na unikniecie ciężkiego jej przebiegu.
Przyznała, że na podstawie prowadzonych przez Sanepid statystyk osoby, które trafiają do szpitali z covid19 to głównie niezaszczepieni. – To praktycznie 90% pacjentów.
– Z tego co wiem lockdowny będą ogłaszane w konkretnych powiatach. Przy tak niskim wyszczepieniu jesteśmy o krok… Oczywiście szczepionka nie chroni całkowicie przed zachorowaniem, ale chroni przed ciężkim przebiegiem choroby – przypomina Marzena Manowska-Geisler.
Przy tej okazji warto pamiętać, że przy poprzednich falach nikt właściwie nie miał odporności na koronawirusa i mógł on zaatakować każdego.
Teraz jest inaczej.
W kraju mamy 50% społeczeństwa w pełni zaszczepionego plus kilkanaście procent ozdrowieńców, którzy się nie zaszczepili. W związku z tym wirus będzie atakował głównie 30-40% osób niezaszczepionych i bez poprzedniej infekcji. Są to dzieci i osoby dorosłe, które nie chorowały i odmówiły szczepień. A niestety Delta dwa razy częściej odsyła do szpitala niż Alpha.
Dzieci na szczęście rzadko trafiają do szpitala z powodu covid, ale nie zapominajmy, że mogą. Jednak w największym zagrożeniu są dorośli niezaszczepieni nieozdrowieńcy. Im starsi i z większą liczbą chorób przewlekłych tym zagrożenie dla nich w tej fali będzie nieporównywalnie większe niż w poprzednich. To tu teraz są i będą głównie ciężkie przypadki, hospitalizacje i zgony.